Kilka dni temu postanowiłam po raz pierwszy spróbować decoupage'u na świecy. Wybrałam najprostszy sposób a mianowicie przyklejanie motywu za pomocą nagrzanej łyżeczki. Gdyby ktoś też chciał spróbować podaję link - ręcznie zdobiona świeca czyli decoupage na wosku.
Efekt - jak dla mnie - nie jest zadowalający (jak zwykle, gdy robię coś pierwszy raz), ale sama technika mi się podoba, więc może w przyszłości ozdobię jeszcze parę świec ;).
Kolor świecy też nie jest taki jak w realu, nie udało mi się go uchwycić niestety.
A skoro kurczaczki już tworzą świąteczny nastrój...
... więc pora na życzenia...
Kolorowych jajeczek,
rozczochranych owieczek,
rozkicanych króliczków,
pyszności w koszyczku,
a przede wszystkim
mokrego ubrania
w dniu wielkiego lania!
Pogodnych Świąt Wielkiej Nocy, spokoju, radości i błogosławieństwa od Zmartwychwstałego...
Pięknie :)), ja zamiast łyżeczki użyłam żelazka :)), po świętach napiszę o tym post. Pozdrawiam i życzę wesołych świąt.. Bogusia
OdpowiedzUsuńCiekawe :) ale motyw, który przyklejałaś był wycinany czy w całości? bo zastanawiam się czy żelazko się nie zapaskudziło? ;) również pozdrawiam
Usuń