Ależ dawno mnie tu nie było! Mam nadzieję, że mi wybaczycie, ale miałam głęboki kryzys twórczy, m.in. dlatego, że chorowałam. No, ale mamy sezon przedświąteczny i w końcu to COŚ, co mi przeszkadzało, udało się przełamać.
Jakiś czas temu zostałam poproszona o wykonanie niewielkich stroików świątecznych. Dostałam zdjęcie przykładowego stroika i zabrałam się za szukanie podobnych. Niestety, niewiele takich znalazłam, nie mówiąc już o jakiś wzorach - nie było żadnych. Nieźle się nagimnastykowałam zanim uzyskałam taki oto efekt.
Stroiki mają ok. 10 cm wysokości. W środku znajduje się ok. 3,5 cm kurczaczek i dwie gałązki bazi. Co do wzoru to częściowo korzystałam z instrukcji na pisankę zamieszczoną TUTAJ (dotyczy środka), cała reszta to moja własna inwencja...
Materiały, z których korzystałam to m. in. kordonek maxi, dwa rodzaje tasiemek, wspomniany wyżej kurczaczek i bazie, styropian (w różnej formie), trawka, klej na gorąco, wikol i ługa. Rozmiar szydełka trudno mi podac, bo było słabej jakości i złamało się po kilkukrotnym użyciu - przypuszczam, że był to rozmiar 2 mm. Stroiki zrobiłam w dwóch wersjach kolorystycznych - białej i zielonej (osobiście uważam, że biały jest zdecydowanie lepszy). Same kurczaczki też są w różnych kolorkach: żółtym, i pomarańczowo-białym.
Zadbałam o najdrobniejsze szczegóły...
Efekt końcowy mile mnie zaskoczył :)...
Cudne te stroiki :-) Biały z pomarańczowym kurczakiem podoba mi się najbardziej :))
OdpowiedzUsuńMnie w tym roku chyba zabraknie czasu na Wielkanocne ozdoby :(
Pozdrawiam
Jakie fajne domki dla kurczaczków :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam :)) i zapraszam do mnie po wyróżnienie :). Pozdrawiam Bogusia
OdpowiedzUsuńale super!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Co mi w duszy gra
Dziękuję wszystkim za miłe słowa - fajnie, że się podobają, i że tu zaglądacie; Bogusiu dziękuję za wyróżnienie :)
OdpowiedzUsuń